Czasami robi się gorąco:
Dwie akcje SeaHelp w jeden dzień
Są dni, kiedy w SeaHelp szczególnie gorąco: Najpierw Żółte Anioły Adriatyku zostały wezwane do regionu Rabac, gdzie miała się palić motorówka. Jednak rzekomym poważnym pożarem okazał się mały, tlący się ogień w komorze silnika, który kapitanowie ugasili już pokładowymi gaśnicami. Podczas kontroli szkód służby ratunkowe otrzymały wiadomość, że jacht stanął w ogniu przed Punatem. Przy...